PPL-SPIN czyli Pleszewski Klub Spinningowy

SPINNINGOWY PUCHAR OKRĘGU TEAMÓW

2 października 2016 roku na zbiorniku Piaski z okazji 40-lecia działalności Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Kaliszu, rozegrano zawody "Spinningowy Puchar Okręgu Teamów". Para zawodników wędkowała do jednej siatki, zgodnie z zasadami organizacji sportu wędkarskiego w formule złów I wypuść. Nasz Klub reprezentowały trzy ekipy, Piotr z Darkiem, Mateusz z Ryszardem i Mariusz z Jarkiem. Zabawa z nutką rywalizacji w takiej formule była przednia, a że tylko niewymiarowe ryby udawało nam się złowić, to nic, następnym razem będzie lepiej.

Od początku istnienia zbiornika, było to pierwsze wędkowanie z łodzi, wiec wydawało by się, że ryby niedostępne dla brzegowych łowców będą łatwe do złowienia, nic bardziej mylnego. Niski stan wody (max 1,5m) i turbiny silników elektrycznych z 25 łodzi niewątpliwie miały wpływ na zachowanie ryb. Tak się złożyło, że większość drapieżników złowiono w pierwszej godzinie, albo ostatnich minutach. Po 40 minutach rywalizacji, Mariusz Michalski podbiera sumka 74,3 cm. Długo nie trwa, jak zawodnik z Ostrowa łowi szczupaka 57,4 cm i po chwili łowi okonia 22 cm, z tym wynikiem praktycznie do końca przodują klasyfikacji. W międzyczasie Andrzej Krzanowski zapina suma i mimo 1,5 godziny pływania za rybą, delikatny zestaw nie pozwala na wiele i ryba wygrywa. Pięć minut przed końcem, Dariusz Wawroski przechytrza szczupaka 60,1 cm i jak się okazuje rzutem na taśmę wyprowadza drużynę Fishing 4 Fun na czoło klasyfikacji. 25 dwuosobowych ekip złowiło: 1 suma, 4 szczupaki, 2 sandacze i 6 okoni. Dodatkowo licznie łowiono niewymiarowe ryby w/w gatunków i notowano spady. Klasyfikacja końcowa zawodów:

 

1. Fishing 4 FUN -1,  Mariusz Szwedziak / Dariusz Wawrowski, 1300 pkt. (największa ryba 60,1)

2. Ostrów, Marcin Kłokowski / Robert Prymas, 1300 pkt. (największa ryba 57,4)

3. Mahle, Roman Dudczak / Daniel Wiatrowski, 1270pkt.

Zawody tego typu to coś nowego w naszym regionie, pierwsze doświadczenia zebrane dla zawodników i dla organizatorów. Należą się podziękowania dla dyrekcji Okręgu i OKSu, za zaangażowanie, liczne upominki i wkład pracy związany z organizacją takiego "święta spinningu". Pozostaje mieć nadzieje, że w przyszłym sezonie znów zwodujemy łodzie nad którymś z naszych zalewów, żeby rywalizować w miłej atmosferze.