PPL-SPIN czyli Pleszewski Klub Spinningowy

DZIEŃ DZIECKA NAD WODĄ

FOTORELACJA


Czas przekazać zapał wędkarski naszym małym pociechom. Wyśmienitą okazją do tego był zorganizowany na Łowisku Zagroda pod szczupakiem festyn wędkarski dla dzieci i ich rodzin. Organizatorem tych zmagań było Koło PZW w Pleszewie na czele z Panem Prezesem Januszem Kałużnym. Festyn z okazji dnia dziecka Koło Pleszew organizuję już regularnie i trzeba przyznać że jest to prawidłowy kierunek w edukacji wędkarskiej naszych dzieci. Nasz Klub reprezentowało, aż pięcioro dzieci: Karina, Tymek, Szymon, Jakub i Emilka.

Samo łowisko na Foluszu bardzo ciekawe: z łatwo dostępnymi brzegami i co najważniejsze z rybami. Organizatorzy zrobili wiele, żeby dziecięce buzie były roześmiane. Każde dziecko otrzymało na start czekoladę, wodę do picie, różne gadżety oraz zanętę wędkarską, a w trakcie zawodów serwowano drożdżówki.

Ryby także dostarczyły wiele emocji. Karina Stempniewicz zacięła i rozpoczęła walkę z około 5 kg amurem. Kiedy okazało się z jak wymagającym przeciwnikiem musi się zmagać, wędkę przejął tata Ryszard, który ze stoickim spokojem wpakował rybę do podbieraka. Brały także mniejsze karpie i amury, a przede wszystkim dużo, dużo płoci... Profesjonalna komisja sędziowska sprawnie ważyła i wypuszczała złowione ryby do wody.

W czasie zliczania wyników nasi mali zawodnicy i ich opiekunowie biesiadował przy grillu, grochówce albo stali w długiej kolejce po watę cukrową.

Zawody rozgrywane były w dwóch kategoriach, do lat 10 i powyżej, ale każde dziecko dostawało nagrodę poprzez losowanie. Nasz Klub także ufundował drobny upominek dla najmłodszego zawodnika. Myślę, że tu jednak nie o nagrody i wyniki chodzi, a o fakt że można pokazać inną formę spędzania czasu niż siedzenie przed komputerem czy telewizorem. Dzieci wróciły zadowolone i pewnie niedługo usłyszymy słowa „a kiedy pojedziemy na ryby...”.

Jarek i jego pociechy.

Karina i Rysiek holują amura.

Okazały amur i mała wędkarka.

Zwyciężczyni

Wędkarska rodzina PPL-SPIN.